Blisko 80 proc. Polaków uważa, że istnieje związek między aktywnością firm a ociepleniem klimatu. Polscy konsumenci oczekują, że będą informowani o tym, co firmy robią, by minimalizować negatywny wpływ na środowisko naturalne.
Według respondentów najnowszego badania firmy powinny być karane, jeśli mówią nieprawdę o swych proekologicznych działaniach. To ogromne wyzwanie dla firm, które muszą spełnić unijne wymogi w obszarze raportowania ESG – komentują eksperci.
Z przeprowadzonego przez agencję badawczą Inny Format i agencję komunikacyjną Inntu badania wynika, że zdecydowana większość Polaków zdaje sobie sprawę z wpływu działalności firm (w tym produkcji energii z węgla, ropy lub gazu) na ocieplenie klimatu. Łącznie 78 proc. respondentów wskazało, że związek między działalnością gospodarczą a ociepleniem klimatu jest bardzo duży, duży lub średni. Jedynie 10 proc. badanych nie widzi takiego związku, a 11 proc. uznaje, że jest on niewielki.
Zdaniem większości dorosłych Polaków, firmy powinny płacić kary za wprowadzanie w błąd klientów w sprawie ich działań środowiskowych.
- Świadomość ekologiczna społeczeństwa w obszarze zmian klimatycznych i ich przyczyn jest wysoka - ocenia Artur Cieśliński z Innego Formatu. - Można się spodziewać, że będzie to miało coraz większy wpływ na decyzje konsumentów dotyczące wybieranych przez nich usług i produktów. Taką postawę widać wyraźnie w wynikach badania. W odpowiedzi na pytanie o znaczenie tego, czy firma, której produkty lub usługi kupują, dba o środowisko, 52 proc. respondentów odpowiedziało, że jest to dla nich ważne lub bardzo ważne. Dla 34 proc. jest to kwestia średnio istotna, natomiast 14 proc. twierdzi, że ma to dla nich małe lub żadne znaczenie.
Kto się komunikuje, ten wygrywa
Ale wyniki badania przeprowadzonego przez Inny Format i Inntu wskazują na coś jeszcze. Zdecydowana większość (w sumie blisko 80 proc.) respondentów potwierdziła, że oczekuje od firm informowania o swoich działaniach związanych z ochroną środowiska. Zdaniem niemal połowy badanych (44 proc.) firmy powinny informować o swoich działaniach związanych z ochroną środowiska pod warunkiem, że koszty działań informacyjnych nie podniosą cen ich produktów i usług.
Mniejsza grupa badanych (34 proc.) uważa, że firmy powinny informować o swoich działaniach związanych z ochroną środowiska bez względu na koszty, a co dziesiąty respondent jest zdania, że firmy nie muszą o tym informować.
- Wielu menedżerów zakłada, że komunikowanie działań związanych z ekologią to to samo, co raportowanie ESG – mówi Alina Geniusz-Siuchnińska z agencji Inntu. - Tymczasem konsumenci mówią jasno - firmy muszą uwzględniać także ich oczekiwania informacyjne. Oprócz dostosowania się do unijnych dyrektyw, firmy powinny jasno komunikować swoje działania. To wyzwanie, ale i okazja dla marketerów. Ci, którzy potrafią przekazać informacje o ESG w przystępny sposób, zyskają przewagę.
Karać za greenwashing
Zdaniem większości dorosłych Polaków, firmy powinny płacić kary za wprowadzanie w błąd klientów w sprawie ich działań środowiskowych. Respondenci różnią się jedynie w ocenie, czy płacenie kar powinno wpłynąć na wzrost cen produktów i usług. 32 proc. badanych uważa, że nie powinno wpłynąć na wzrost cen produktów i usług, a 46 proc. uważa, że firm bezwzględnie powinny płacić kary. Zdecydowana mniejszość respondentów (łącznie 9 proc.) uważa, że firmy nie powinny płacić kar za wprowadzanie klientów w błąd w sprawie ich działań środowiskowych.
O badaniu
Agencje Inny Format oraz Inntu wspólnie przeprowadziły badanie dotyczące branży ekologicznej oraz oczekiwań konsumentów wobec przedsiębiorstw. Ankietowane osoby odpowiadały na cztery pytania. Pierwsze dotyczyło znaczenia dla respondentów, czy firma, z którą współpracują, angażuje się w ochronę środowiska. Drugie pytanie oceniało obowiązek firm informowania o swoich działaniach proekologicznych. Trzecie z kolei poruszało temat sankcji dla firm, które dezinformują o swoich praktykach ekologicznych. Ostatnie pytanie dotyczyło świadomości konsumentów na temat wpływu działań firm na zmiany klimatyczne.
Badanie zostało przeprowadzone w maju 2024 roku na reprezentatywnej próbie mieszkańców Polski, n=504, z wykorzystaniem metody CAWI, czyli wywiadów online.