Nie żyje Franciszek Smuda. Były selekcjoner reprezentacji Polski oraz legendarny trener wielu klubów miał 76 lat.
Smuda walczył z nowotworem krwi. Kilka dni temu pojawiły się informacje, że znajduje się w stanie krytycznym. Lekarze nie byli w stanie uratować jego życia
Wiadomość o śmierci Smudy przekazał Widzew. Łódzki klub pod jego wodzą w latach 90-tych dwa razy zdobył mistrzostwo Polski i awansował do fazy grupowej Ligi Mistrzów.
Wyniki osiągane z Widzewem wprowadziły Smudę do pierwszej linii polskich trenerów. Prowadził największe rodzime kluby: Wisłę Kraków, z którą też zdobył mistrzostwo Polski, Legię Warszawa czy Lecha Poznań.
W latach 2009-2012 Smuda prowadził reprezentację Polski. Wziął z nią udział w mistrzostwach Europy. Biało-czerwoni odpadli już po fazie grupowej.
W czasie kariery piłkarskiej Smuda grał w obronie. Był związany m.in. z Legią, Stalą Mielec oraz klubami ze Stanów Zjednoczonych i Meksyku